Regaty Sydney-Hobart w tym roku odbędą się po raz 65. Rozpoczynają się jak zawsze w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Rywalizacja przeprowadzona jest w kilku klasyfikacjach, z których najważniejsze są bezwzględna i przelicznikowa.
Bezwzględna jest zgodna z kolejnością mijania mety. Do drugiej stosuje się przelicznik IRC Handicap, uwzględniający parametry jachtów. Raz w historii zdarzyło się by jedna załoga wygrała w obu klasyfikacjach. Było to cztery lata temu.
Trasa regat o długości 630 mil wiedzie przez niebezpieczną Cieśninę Bassa – jedną z najtrudniejszych na świecie. Często można spotkać tam huraganowe wiatry, wysokie fale i silne prądy. W 1998 roku doszło nawet do tragedii, w której zginęło sześć osób i zatonęło pięć jachtów.
Mimo tego regaty cieszą się powodzeniem od samego początku, czyli od 1945 roku, nie tylko wśród żeglarzy. Organizatorzy przewidują, że w tej edycji nawet pół miliona osób będzie obserwowało zmagania na wodzie.
