Już dzisiaj, o godzinie 22.30 czasu polskiego, rozpoczyna się dziesiąta edycja Red Bull X-Fighters w Hiszpanii. Tradycyjnie impreza odbędzie się w Madrycie na stadionie Plaza de Toros de las Ventas.
Plaza de toros to po hiszpańsku arena byków. W tym właśnie miejscu – na stadionie, który mieści 25 tys. osób – od 2002 roku organizowane są zawody najlepszych motocrossistów na świecie. Moment jest szczególny, ponieważ właśnie mija okrągła – dziesiąta rocznica tej prestiżowej imprezy.
Red Bull X-Fighters to cykl zawodów rozgrywanych w sześciu krajach. Po Brazyli, przyszła kolej na Hiszpanię, która jest czwartym w kolejności państwem. Zgodnie z informacjami podanymi na stronie internetowej, na arenie byków będziemy mieli okazję zobaczyć takie gwiazdy jak: Adam Jones (USA), Andre Villa (NOR), Robbie Maddison (AUS), Dany Torres (ESP), Maikel Melero (ESP), Blake Williams (AUS), Eigo Sato (JAP), Josh Sheehan (AUS), Javier Villegas (CHL), David Rinaldo (FRA), Nick Franklin (NZL), Alistair Sayer (BOT).
Kto zwycięży w dzisiejszym konkursie? W ubiegłym roku na pierwszym miejscu podium stanął Australijczyk, Robbie Maddison. Jednak w tegorocznej klasyfikacji turnieju prowadzi Nate Adams ze Stanów Zjednoczonych.
Ciekawą postacią jest również Dany Torres. Motywowany dopingiem swoich rodaków będzie miał okazję po raz kolejny zaprezentować się przed własną publicznością.
„Zawody w Madrycie po prostu trzeba wygrać, jeśli chce się być uważanym za jednego z najlepszych riderów FMX świata. Nie ważne czy nazywasz się Mike Mad Jones, Travis Pastrana czy Edgar ET Torronteras! Oni wszyscy wygrali w Madrycie”, powiedział Torres.
Po Hiszpanii, następnym w kolejności krajem jest Polska. Turniej zostanie zorganizowany, po wcześniejszych problemach, na stadionie w Poznaniu.
Transmisję z Red Bull X-Fighters będziemy mieli okazję zobaczyć na antenie Orange Sport Info o godzinie 22.30.
