Piękna i niezwykle niebezpiecza Gina Carano wróci do MMA? Federacja UFC nie ukrywa, że bardzo chętnie widziałaby w swoich szeregach dawną gwiazdę kobiecego MMA, która od pięciu lat nie stoczyła żadnej walki. Zawodniczka legitymująca się bilansem – siedem zwycięstw i jedna porażka, od zawieszenia kariery zajmuje się głównie karierą filmową. Joe Rogan przyznał, że Carano jeśli dostanie możliwość zawalczenia z Rondą Rousey, to zdecyduje się na powrót - w innym wypadku jest to niemożliwe.
- Jeśli Gina Carano będzie naprawdę chciała walczyć w UFC, umożliwimy jej to – powiedział Dana White.
Pozostaje tylko pytanie, czy nie jest to dmuchanie balonika, który niebawem pęknie. Carano wracając do MMA musiałaby nie tylko wrócić do świetnej dyspozycji, ale również zbić swoją wagę do kategorii koguciej. Co ciekawe, zawodniczka walcząca niegdyś w Strikeforce ma podpisany kontakt jeszcze na cztery walki – czyli automatycznie byłaby zawodniczką UFC, które wykupiło wspomnianą organizację wraz z zawodnikami.
