Menadżer Cheicka Kongo potwierdził, że jego podopieczny nie jest już związany z najlepszą organizacją MMA na świecie. Anthony McGann dodał, iż federacja UFC przed starciem z Nelsonem zaoferowała opiewający na 4 walki kontrakt, ale nie zdecydowano się na złożenie pod nim podpisu. 37-letni Francuz zaskakująco przegrał ten pojedynek, co zapewne dodatkowo nie zmusiło organizacji do przedstawienia kolejnej – lepszej – umowy.
Kongo to bardzo przyzwoity zawodnik. Kilka raz był bliski walki o mistrzostwo, ale przegrywał pojedynki, które miały o tym decydować – m.in. z Cainem Velasquezem czy Frankiem Mirem. W UFC walczył siedem lat, a w tym czasie zanotował bilans 11–6–1.
