2013.05.02// P. Rączka
Lyoto Machida po niedawnym zwycięstwie został wskazany przez szefa UFC, jako kolejny pretendent do walki o mistrzowski pas wagi półciężkiej UFC z Jonem Jonesem. Dana White nie po raz pierwszy jednak wypowiedział swoje obietnice zbyt wcześnie. Obecnie forsowany jest pomysł, aby doprowadzić do pojedynku Brazylijczyka z Alexandrem Gustafssonem, a starcie to miałoby oficjalnie zadecydować o tym, kto wejdzie do oktagonu z wielkim mistrzem.
Wpływ na to może mieć też w dużej mierze kontuzja Jonesa, który poważnie złamał palec w stopie i może w tym roku nie stoczyć już żadnej walki. Nie powinno być mimo wszystko problemów z zestawieniem pojedynku Machidy ze Szwedem, gdyż pomysł ten poparł już sam menadżer "pretendenta".
- Lyoto powiedział mi, że jeśli Jon Jones nie będzie w stanie walczyć do listopada, to wziąłby walkę z Alexandrem Gustafssonem we wrześniu. Jeśli Jon Jones jednak zdąży się wyleczyć i będzie gotowy walczyć jesienią, wtedy Lyoto z radością zawalczy o tytuł. Ma on rodzinę na utrzymaniu i potrzebuje kolejnych walk – powiedział Ed Soares.