Po tym jak podano informację o kontuzji kolana Michaela Bispinga i jego nieobecności aż do maja ze względu na konieczność przeprowadzenia operacji Yoel Romero postnowił, że nie wejdzie wcześniej do oktagonu tylko poczeka na swojego rywala. Kubańczyk będzie czekał na powrót mistrza i jak zaznacza - czekanie na ten pojedynek sprawa, że jest jeszcze bardziej głodny tej walki. Pretendent do tytułu ma znakomitą serię ośmiu zwycięstw z rzędu i jest niepokonany w UFC.
Bisping ma trochę mniejszą serię zwycięstw równą pięciu wygranym walkom. W ostatniej walce będącej pierwszą obroną tytułu, Bisping pokonał przez decyzję Dana Hendersona.
