Mistrzowski pas w wadze średniej w ostatnich dniach przeskakuje z rąk do rąk. Chris Weidman, który w ostatnim czasie dzierżył go najdłużej, jest przekonany, iż Michael Bisping na pewno oboni tytuł w starciu z Danem Hendersonem, ale gdy tylko przyjdzie mu zmierzyć się z kimś z pierwszej ósemki to przegra. Dwukrotny pogromca Andersona Silvy przyznaje, że gdy widzi kto jest mistrzem, to sam niedowierza.
- Jest szansa na to by on pokonał Dana Hendersona, ale nie uważam by były szanse na to by on pokonał kogoś innego z pierwszej piątki. Ale on jest mistrzem po pokonaniu posiadacza pasa tak, więc to na pewno jest surrealistyczne. Gdy idę na spacer i ludzie pytają mnie kto jest mistrzem mojej kategorii muszę mówić, że Michael Bisping, to jest trochę żenujące, ale tak się stało - powiedział Weidman.