Damian Stasiak (8-3) po bardzo udanym, lecz przegranym, występie na gali UFC w Krakowie, miał pojawić się ponownie w oktagonie 21 listopada. Polak niestety z powodu kontuzji nie występi w Meksyku, aby zmierzyć się z Erikiem Perezem (14-6) - zastąpi go Taylor Lapilus (10-1). "Webster" nabawił się urazu łokcia, pechowo upadając w trakcie sparingu. Leczenie potrwa ponad miesiąc, a reprezentanta United Gym zobaczymy w walce o zwycięstwo nie wcześniej niż w lutym.
"Uraz wyklucza mnie z treningów na minimum 6 tygodni, jestem zawiedziony bo od walki w Krakowie ciężko trenowałem. Ale na pewno te przygotowania nie pójdą na marne, będę dalej mocno trenował. Mam nadzieje, że udowodnię to w mojej najbliższej walce, jak ręka będzie w 100 % sprawna." - poinformował Stasiak.
