Anderson Silva (32-4) postanowił pójść na zasłużony urlop i w tym roku nie zobaczymy go już w oktagonie - poinformował Dana White. Mistrz wagi średniej UFC zdominował swoją kategorię na tyle, że jak na razie nie widać dla niego godnego przeciwnika - jest niepokonany od prawie siedmiu lat. Ostatnio mówiło się wiele o starciu z Chrisem Weidmanem (9-0), jednak obóz Pająka wyraża głośny sprzeciw, aby mistrz miałby się bić z tak anonimowym jeszcze zawodnikiem.
- Anderson powiedział że chcę wziąć trochę wolnego do końca tego roku i dopiero potem będziemy z nim rozmawiać o kolejnej walce którą stoczy po nowym roku. Mogą narzekać tak głośno jak tylko chcą ale jaka walka ma być taka będzie. Nie zdecydowaliśmy jednak jeszcze z kim zmierzy się w następnej walce Silva. Weidman jest teraz w świetnym miejscu. W ostatniej walce wyglądał fantastycznie. W świetnym stylu zdemolował numer 3 tej wagi i ma prawo wyzywać do walki kogokolwiek zechce - powiedział White.
