Tony Ferguson wyraził chęć i gotowość na to, aby jesienią spotkać się w oktagonie z Khabibem Nurmagomedovem. Obaj mieli walczyć kilka tygodni temu, ale Rosjanin przy zbijaniu wagi stracił przytomność i na godziny przed walką odwołano ją. Khabib przepraszał za to co się stało i prosił o to, aby znów zorganizować to starcie. Dziś już wiadomo, że w ciągu trzech miesięcy do niego dojdzie. W przypadku zwycięstwa Khabiba następnym rywalem ma być Conor McGregor!
- Nie zamierzam okradać Khabiba z wpi****olu. Dam mu to lanie dupy. Uwierz mi, on zasługuje na to lanie z moich rąk. Zyskałem bardzo wielu fanów przez to jego nieudaną akcję. Jeśli ten koleś pojawi się i kolejny raz nie zrobi wagi, to powinienem wygrać ten pas. To gówno powinno być moje automatycznie. Bez powodu, bez zdziwienia, że jego dupa się tam nie pokaże - powiedział Ferguson.
