Jon Jones na trzy dni przed jubileuszową galą UFC 200 został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków. Z tego względu nie odbędzie się walka wieczoru, w której były mistrz miał się zmierzyć z aktualnym - Danielem Cormierem. Miejsce Jonesa zajmie Anderson Silva, który szybko zadeklarował swoją gotowość. Pojedynek nie odbędzie się jednak o mistrzowski pas wagi półciężkiej. Walką wieczoru będzie starcie kobiet Tate vs Nunes.
- Gdybym był zaniepokojony, nie byłoby mnie tu dzisiaj ogłaszając to. Walka to walka, a ja już przeszedłem przez wiele złych rzeczy w moich starciach w UFC, więc wszystko się może wydarzyć. Było mi smutno. Wiem, że on przeszedł wiele i miał nadzieję zawalczyć z Danielem Cormierem. Ale odkąd USADA weszła do UFC, trzeba podchodzić do tego bardziej profesjonalnie, musimy zwracać uwagę na wszystko co umieszczamy w naszym organizmie. Myślę, że coś się stało i mam nadzieję, że on nie gniewa się, że zająłem jego miejsce - powiedział Silva.
