Logo

Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie

Roman Paszke, który tydzień temu rozpoczął wokółziemski rejs trasą pod wiatr, minął już równik i teraz kieruje się w stronę przylądku Horn, gdzie spodziewany jest za około dwa tygodnie. 61-letni żeglarz trasę z Gran Canarii do równika pokonał w 6 dni 11 godzin i 23 minuty. - Tej nocy, jak i poprzedniej, było dużo deszczu i szkwałów. Warunki pogodowe są niestabilne, często zmienia się siła wiatru od dwóch do czterech w skali Beauforta - mówi Paszke.

Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie

Gdańszczanin otrzymuje informacje jak płynąć od Roberta Janeckiego, który jest szefem zespołu brzegowego. - Dużo czasu spędzam przed komputerami; analizuję mnóstwo danych meteorologicznych i daję wytyczne Romanowi. Odpowiadam za to, by trasa była najbardziej bezpieczna, najkrótsza i mógł ją pokonywać w jak najkrótszym czasie i najlepszych warunkach pogodowych - powiedził Janecki.

Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie
Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie

2013-01-16 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Roman Paszke już poza równikiem w wokółziemskim rejsie

Podobne artykuły i galerie