Red Bull doda Ci skrzydeł? W tym wypadku raczej powinniśmy zapomnieć o tym hasełku. W imprezach z cyklu Red Bull Cliff Diving chodzi o to, by efektownie skoczyć do wody, a nie odfrunąć...
Drugim przystankiem w tegorocznej serii zawodów Red Bull Cliff Diving był Rotterdam w Holandii. Pomimo niesprzyjającej pogody, poza zawodnikami (to chyba jasne) stawiła się również liczna rzesza widzów (niemal 15 tysięcy). Mogli oni obejrzeć rywalizację w skokach do wody z wysokości 26 metrów. Zawody wygrał Kolumbijczyk Orlando Duque, drugi był prowadzących w cyklu Ukrainiec Andrej Igatienko. Trzecie miejsce wywalczył Brytyjczyk Gary Hunt.
Red Bull Cliff Diving to seria zawodów w skokach do wody z budynków, mostów czy klifów. Miejsca skoków łączy jedno - wysokość z której zawodnicy skaczą to 26 metrów. W czasie kilku sekund wykonują oni skomplikowany zestaw ewolucji. Ich jakość i trudność oceniają sędziowie. Do tej pory, tylko jeden zawodnik uzyskał maksymalną liczbę punktów za swój skok od wszystkich sędziów - zwycięzca zawodów w Rotterdamie.
.jpg)
.jpg)
