W Rio De Janeiro odbyła się trzecia impreza z cyklu Red Bull Air Race 2010. Złe warunki pogodowe nie pozwoliły w niedzielę 9 maja dokończyć rywalizacji, dlatego zwycięzców wybrano na podstawie wyników rundy kwalifikacyjnej. Zgodnie z nimi najlepszym pilotem w Brazylii został Austriak Hannes Arch. Okazał się on lepszy od Anglików Nigela Lamba i ubiegłorocznego zwycięzcy Paula Bonhomme’a.
250 tysięcy widzów przybyło w niedzielę do Rio, by podziwiać wyczyny najlepszych pilotów świata. Niestety deszcz i wiatr zepsuły całe widowisko. Zawodnicy długo liczyli na poprawę aury, ale ostatecznie organizatorzy podjęli decyzję o odwołaniu przelotów.
Na czele klasyfikacji ogólnej nadal jest Bonhomme, który w Brazylii zdobył 9 punktów, co z w sumie daje mu 31. Rywale jednak niebezpiecznie zbliżają się do niego.
Lamb traci do lidera już tylko trzy punkty, zaś Arch po doliczeniu wczorajszych trzynastu, ma ich na koncie 27.