Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) i Przemysław Miarczyński (SKŻ Hestia Sopot) z powodzeniem rywalizują w żeglarskich regatach Pucharu Świata we francuskim Hyeres. Po trzech dniach rywalizacji obaj zajmują kolejno czwartą i piątą pozycję. W środę bardzo udanie zaprezentował się drugi ze wspomnianych żeglarzy, który wygrał oba wyścigi, ale w pierwszym popełnił nieznaczny falstart i został zdyskwalifikowany.
- Czułem już po starcie, że to może być falstart. Mimo to postanowiłem kontynuować wyścig, bo najważniejsza jest rywalizacja z czołówką. Jestem bardzo zadowolony z tego dnia, bo widać, że jestem szybki, a dyskwalifikacja pójdzie do odrzutki - powiedział brązowy medalista olimpijski z Londynu. Liderem wyścigu jest Ivan Pastor, ale różnice punktowe w czołówce są minimalne.
W rywalizacji kobiet startują trzy Polki, ale wśród nich brakuje najlepszej z nich Zofii Noceti-Klepackiej. Małgorzata Białecka (SKŻ Hestia Sopot) jest dziewiąta, Hanna Zembrzuska (CŻ Szczecin) - dziesiąta, a Kamila Smektała (YKP Warszawa) - trzynasta. Regaty zakończą się 27 kwietnia wyścigami medalowymi.
