Pudzian nie boi się Sylvii. Sherdog kpi z Polaka

Mariusz Pudzianowski twierdzi, że zregenerował już siły po walce z Yusuke Kawaguchim. Na dodatek nie obawia się piątkowego starcia z Timem Sylvią, który planuje nokaut siłacza. Polak uważa siebie za faworyta i zapowiada, że jego rywal poskłada się jak brzózka na wietrze.
Przeczytaj także:Pudzianowki vs Sylvia - zobacz relację w walki »              Pudzianowski vs Sylvia - video z walki MMA

Pudzian po starciu na KSW 13 wziął się ostro za bieganie, przez co zrzucił 8 kg. Teraz waży 121 kilogramów i twierdzi, że dzięki temu jest szybszy i zwinniejszy. W walce z Sylvią chce zupełnie inaczej rozkłożyć siły, by nie wyczerpać ich zaraz na początku spotkania.

Strongmen nie chce wdawać się z rywalem w wymianę ciosów, bo Tim dobrze walczy w stójce. Polak planuje więc sprowadzić go do parteru i tam wykończyć.

Tymczasem na temat walki Sylvii z Pudzianowskim wypowiedzieli się specjaliści z serwisu sherdog. Według nich jest to najciekawsze starcie tego tygodnia, w którym Polak nie ma szans, bo jest „genetyczną anomalią”. Sherdog skrytykował też umięśnienie Polaka, utrudniające przyjęcie pozycji obronnej oraz bulwiastą szyję, która uniemożliwia obronę szczęki.

2010-05-20 - S. Kozak