Nieuchronnie zbliża się zakończenie 4 etapu wokółziemskich regat Velux 5 Oceans z metą w Charleston (USA). Na mecie zamelduje się w tym tygodniu prawdopodobnie trzech żeglarzy, niestety bez Polaka Zbigniewa "Gutka" Gutkowskiego, który w dalszym ciągu przebywa w porcie Fortalenza.
Chociaż jego jacht - Operon Racing - jest już naprawiony, jednak sam żeglarz nie jest gotów do dalszych zmagań. Skutecznie uniemożliwiają mu to dwa żebra - jedno złamane, a drugie pęknięte.
Jednak żeglarze to twardzi ludzie i z zapowiedzi Gutkowskiego wynika, że najpóźniej jutro będzie chciał opuścić port, aby dotrzeć do mety 4 etapu na kilka dni przed 14 maja, ponieważ wtedy rozpocznie się morderczy piąty, ostatni etap regat.
Miejmy nadzieję, że zarówno Zbigniew "Gutek" Gutkowski jak i jego jacht "Operon Racing" dotrą do Charleston przed 14 maja i nic nie stanie na przeszkodzie w ukończeniu całych zmagań.
