Polski Związek Alpinizmu zorganizował wyprawę dwunastu młodych i utalentowanych wspinaczy na trzy ponad ośmiotysięczne szczyty. Jest to początek akcji „Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015”, której celem jest przewrócenie Polakom pozycji liderów w himalaizmie zimowym.
Grupa śmiałków wyrusza 19 maja. Mają oni zdobyć Nanga Parbat (8126 m) oraz góry Gasherbrum I (8068 m) i II (8035 m). Wyprawa ma przygotować młodych ludzi do trudniejszych zadań, jakimi w najbliższych latach ma być wspinaczka na niezdobyte jeszcze góry w Karakorum i na ekstremalnie niebezpieczne K-2 (8611 m).
Na Nanga Parbat zespół wejdzie stylem klasycznym drogą Kinshoffera, idąca od strony doliny Diamir. Stylem alpejskim planowane jest zdobycie Gasherbrumów.
Pomysłodawcą projektu jest himalaista Artur Hajzer, będący kierownikiem wyprawy. Patronat honorowy nad nią objął zdobywca Korony Himalajów Krzysztof Wielicki – pierwszy człowiek jaki zimą zdobył Mount Everest (8848 m).
Polacy zimą zaliczyli już dziewięć ośmiotysięczników, a na ośmiu z nich byli pierwsi tą porą roku. Do zdobycia zostało jeszcze pięć niebezpiecznych gór. Wszystkie leżą w Pakistanie, w nieprzyjaznej strefie klimatycznej, gdzie mroźne i wietrzne zimy są normalnością.
Apetyt na ich zdobycie mają jednak nie tylko Polacy. Do wypraw chcą szykować się również Rosjanie, Kazachowie, Koreańczycy, Kanadyjczycy, Włosi i Austriacy. Czas pokaże kto będzie pierwszy.