Logo

Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny'ego wcale mnie nie martwi"

Na gali UFC 159, do której dojdzie 27 kwietnia w Newark, walką wieczoru będzie starcie Jon Jones vs. Chael Sonnen o pas mistrza UFC wagi półciężkiej. Tego samego dnia dojdzie do innego ciekawego starcia w tej samej kategorii wagowej. Naprzeciw siebie w oktagonie stanie Phil Davis (10-1) z Vinny’em Magalhaesowen (10-5), a pojedynek ten ma być wspaniałym widowiskiem, jeśli chodzi o umiejętności walki w parterze.
Davis jest akademickim mistrzem USA w zapasach. Z kolei jego rywal jest mistrzem ADCC z 2011 roku w kategorii powyżej 99 kg w jiu-jitsu. - Jiu-jitsu Vinny’ego wcale mnie nie martwi, bo on jest przywiązany do praw jiu-jitsu. Kocham je. Jest fajne. Jest zabawne, ale ja łamię kilka zasad jiu-jitsu. Robię dokładnie niepoprawne rzeczy i to dla mnie dobre, bo przestrzegam zasad zapasów. Z zapasami jest to trochę silniejsza forma sportów walki – mówi Phil, który w swojej karierze wygrał m.in. M-1 Challenge.

Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny?ego wcale mnie nie martwi" Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny?ego wcale mnie nie martwi" Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny?ego wcale mnie nie martwi" Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny?ego wcale mnie nie martwi" Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny?ego wcale mnie nie martwi" Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny?ego wcale mnie nie martwi"

2013-04-01 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Phil Davis - "Jiu-jitsu Vinny'ego wcale mnie nie martwi"

Podobne artykuły i galerie