Khabib Nurmagomedov wyraża gotowość do tego, aby zawalczyć na gali UFC 219 w Las Vegas. Jako swojego rywala wskazał Tony Fergusona i w bardzo mocny sposób to uzasadnił. Jego zdaniem Conor McGregor jest przereklamowanym mistrzem i takie starcie nie będzie w żadem sposób ciekawiło fanów. Rosjanin jest przekonany, że ''pięć minut'' Irlandczyka mija i do gry wchodzą nowi zawodnicy, którzy posiadają większe umiejętności w oktagonie.
- Uważam, że UFC powinno zrobić walkę Conor vs. Nate Diaz 3 i potem dać moją walkę z Tony’m Fergusonem. Dlaczego moja walka powinna być wyżej od starcia McGregora? Bo Tony Ferguson jest prawdziwym mistrzem. To jest powód. Nie uważam, że walka z Tony’m jest w tej chwili starciem o tymczasowy pas. Oficjalnie może i owszem, ale naprawdę jest inaczej. Poza tym, ludzie chcą zobaczyć moją walkę z Tony’m. To byłoby świetne starcie. A jeśli pokonałbym go i przejął ten tymczasowy pas, to zostałby mi tylko Conor McGregor, czyli ten oficjalny mistrz, ale na pewno nie mistrz dla ludzi - powiedział Nurmagomedov.
