Znany cyrk Travisa Pastrany zawitał w ostatni weekend do Warszawy na Stadion Narodowy. Niemal 25 tysięcy mogło oglądać na żywo najbardziej zwariowane ewolucje, które przeczą powszechnym prawom grawitacji. Osoby związane z największą ikoną sportów ekstremalnych na całym świecie, prezentowały się na motocyklach i rowerach, ale także latały z wanną, plastikowym samochodzikiem barbie, wózkiem na zakupy i taczką. Jako, że impreza odbywała się w Polsce Pastrana zaprosił również braci Godziek, którzy mogli pokazać się szerokiej publiczności.
Najbardziej ekstremalne rodzeństwo w naszym kraju dało dobry pokaz na rampach o długości 13-nastu i 15-nastu metrów.
.jpg)