2016.11.25// P. Rączka
Miesha Tate po ostatniej porażce zaskakująco ogłosiła, że już więcej w oktagonie jej nie zobaczymy. Była mistrzyni UFC wagi koguciej nie zamierza jednak robić sobie całkowitek rozbratu z MMA. Zawodniczka wystartuje z nowym projektem, dzięki któremu będziemy mogli częściej ją widywać na galach w różnych rolach. Jeżeli natomiast chodzi o powrót do oktagonu na razie mówi stanowcze ''nie'', chociaż lekką furtkę sobie uchyla.
- Nigdy nie wiadomo, ale aktualnie to nie jest coś, o czym myślę. Jak do tej pory wszyscy bardzo mnie wspierali i jestem za to bardzo wdzięczna. Jak na razie wszystko układa się dobrze.Wolę mówić o pewnej zmianie, a nie o emeryturze. Będę się zajmować bardziej promowanie wydarzeń. Nadal będę zaangażowana w ten sport. Tak na prawdę możecie mnie teraz widywać częściej niż niegdyś - powiedziała Tate.