Logo

Michał Kita: Mamy rachunki do wyrównania

Rewanżowy pojedynek pomiędzy Karolem Bedorfem (14-3) a Michałem Kitą (17-8) do którego dojdzie na gali KSW 39: Colosseum, budzi ogromne zainteresowanie. Były mistrz wagi ciężkiej w ostatnim pojedynku pokonał efektownie pretendenta do tytułu. Tym razem efektowne kopnięcie może nie pomóc, a porażka Bedorfa może sprawić, iż jego notowania znacząco spadną po dwóch porażkach z rzędu. 27 maja będziemy świadkami naprawdę niezwykłego starcia.
- Właśnie wróciłem z Holandii, gdzie trenowałem u Gegarda Mousasiego. On jest w końcówce okresu przygotowawczego przed swoim pojedynkiem. Mieliśmy okazję trochę posparować. 30 kwietnia z kolei wyjeżdżam do klubu Alexandra Gustafssona. To już stałe elementy moich przygotowań od kilku lat. Wszystko fajnie się złożyło, ponieważ Gustafsson ma walkę dzień po mojej, więc będziemy na podobnym etapie przygotowań - powiedział Kita.

Michał Kita: Mamy rachunki do wyrównania Michał Kita: Mamy rachunki do wyrównania

- Jak zwykle liczę na mocny obóz. I tu nie chodzi tylko Bedorfa. Jak już powiedziałem – ja się szykuję do walki. Już nie raz zdarzały się kontuzje i zastępstwa. Muszę być gotowy na każdy scenariusz. Nawet na taki, że Bedorf wypadnie z walki, a na przeciwko mnie stanie jakiś młody harpagan - dodał.

Michał Kita: Mamy rachunki do wyrównania

2017-03-22 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Michał Kita: Mamy rachunki do wyrównania

Podobne artykuły i galerie