Max Holloway udowodnił, że należy mu się jak mało komu mistrzowski pas UFC wagi piórkowej. Hawajczyk w pierwszej obronie tytułu po raz drugi pokonał byłego i legendarnego mistrza tej dywizji. Jose Aldo został zasypany w parterze silnymi ciosami, a każdy z nich odbierał mu energię. Sędzia widząc, że zawodnik nie jest już w stanie się bronić, a zwłaszcza przejąć inicjatywy, słusznie przerwał walkę wieczoru gali UFC 218.
Będąc w takiej formie Holloway może na długie lata zdominować dywizję piórkową.