Już za kilka dni na gali KSW 35 w Ergo Arenie po raz pierwszy Mamed Khalidov będzie bronił mistrzowskiego tytułu wagi średniej. Czeczen po pokonaniu Michała Materli stał się posiadaczem pasa KSW, który w ocenie wielu powinien należeć do niego już dawno. Warto zauważyć, że od ponad sześciu lat gwiazda KSW wygrywa każdy pojedynek, w dodatku w coraz to lepszym stylu. 35-latek nie oszczędzał się na treningach w przygotowaniach do kolejnej walki, co pokazywał na zdjęciach publikując je na swoim portalu społecznościowym. Aż trudno uwierzyć, że federacja UFC nie chce spełnić wymagań finansowym Mameda i wziąć takiego profesjonalistę w swoje szeregi.
