Po emocjach związanych z galą KSW 34, możemy szykować się na kolejne emocje. Federacja poinformowała, że na kolejnym wydarzeniu, jakie odbędzie się 28 maja Mamed Khalidov zmierzy się Azizem Karaoglu. Dla Czeczena walka z Azizem będzie pierwszą obroną pasa mistrzowskiego. Pretendent posiada aktualnie bilans trzech wygranych pojedynków. Wszystkie te pojedynki zakończył efektownie przed czasem.
- To bardzo niebezpieczny zawodnik. Trzeba się będzie dobrze przygotować, żeby nie dać się trafić. Wchodzi odważnie w wymiany, ma ciężkiej ręce i będzie chciał znokautować mnie. Jestem w 100% pewien, że od początku będzie szedł do przodu i będzie wojna. Nie można zakładać, że walka potoczy się tylko w stójce albo tylko w parterze, ale też nie zakładam walki w parterze. Chcę podjąć walkę w stójce - powiedział w rozmowie z interia.pl Khalidov.
