Frank Mir zdradził bardzo ciekawe informacje na temat swojej przyszłości. Bardzo realne jest to, iż były mistrz świata wagi ciężkiej zawalczy na gali w Polsce organizowanej przez federację ACB. Na tej samej gali ma wystąpić również najbardziej popularny zawodnik w naszym kraju Mamed Khalidov. Oczywiście obaj nie będą rywalizować wspólnie w oktagonie, ale ich obecność na karcie walk już robi ogromne wrażnie. Takiej gali nad Wisłą jeszcze nie było!
- Mam w planach walkę dla ACB. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to na koniec maja, być może w Polsce. Rywalem może być ktoś z głośnym nazwiskiem, co wywoła spore zainteresowanie. Prawdopodobnie byłaby to walka na jednej gali z Mamedem Khalidovem – oczywiście nie naprzeciw siebie, bo dzielą nas dwie kategorie wagowe. On jest naprawdę mocnym gościem - powiedział Mir.
