Thiago Silva potwierdził doniesienia o tym, że zawalczy z Brandonem Verą. Walka ma się odbyć na początku przyszłego roku podczas UFC 125. Zawodnik American Top Team miał podpisać umowę już wczoraj.
Po dłuższej przerwie i porażce z Rashadem Evansem (UFC 108), Silva wierzy, że porażki Very z Jonem Jonesem i Randym Couture zwiększają jego szanse na zwycięstwo w pojedynku.
„Wszystko zależy od zawodnika. Głód zwycięstwa i próbowanie za wszelką cenę może nie jest najlepszą rzeczą, ale wszystko to jest inne. Będę gotowy na pewno i zobaczymy co się stanie” - powiedział Thiago.
„Sądzę, że to będzie dobra walka i obaj lubimy dobrze przyłożyć. Jestem przejęty tym pojedynkiem i naszym planem walki. On nie będzie mnie cały czas łapał a na pewno wymienimy dużo ciosów. Jest jeszcze trochę czasu i będę chciał naprawić dobrze swój kręgosłup. Cały czas jestem w trakcie leczenia. To może potrwać jeszcze z miesiąc zanim wrócę do normalnych treningów lecz teraz muszę jeszcze troszkę poczekać na tę walkę” – dodał Silva.