Gilbert Melendez ogłosił, że jego największym marzeniem jest starcie z Eddiem Alvarezem. Obecny czempion organizacji Strikeforce w kategorii lekkiej jest pewien, że walka niezwykle pozytywnie wpłynęłaby na jego dalszy rozwój. Nie ulega wątpliwości, że starcie dwóch zawodników tej klasy cieszyłoby się ogromnym zainteresowaniem wszystkich fanów sportów walki. Przypomnijmy, że Alvarez jest mistrzem Bellator'a w wadze lekkiej.
Obaj zawodnicy wyrazili chęć udziału w rywalizacji. Na obecną chwilę nie znamy jeszcze żadnych szczegółów dotyczących tego, gdzie i kiedy pojedynek miałby się odbyć. Włodarze organizacji prowadzą negocjacje dotyczące wspólnej gali, lecz wszystko to jest na razie na etapie przygotowań. Jeśli potyczka dojdzie do skutku, to możemy się spodziewać niezwykle interesującego i emocjonującego widowiska. Pozostaje nam teraz tylko oczekiwać na rozwój wydarzeń.
„Pragnę walczyć z najlepszymi zawodnikami. Do takich na pewno należy Eddie Alvarez. Na obecną chwilę trudno jest mi znaleźć kogoś lepszego. Ostatnimi czasy muszę walczyć z mało wymagającymi rywalami, a to mnie nie satysfakcjonuje. Potrzebuję większej ilości wyzwań. Wiem, że w podobnej sytuacji jest Alvarez i dlatego chcemy ze sobą rywalizować. Nasz występ na pewno zaspokoiłby oczekiwania wszystkich fanów walk” – obwieścił Melendez.
