Luke Rockhold ogólnie rzecz biorąc z powodzeniem radzi sobie w wadze średniej. Od 2008 roku przegrał zaledwie dwa pojedynki i zamierza w najbliższym czasie odzyskać to co do niego należy, czyli mistrzowski tytuł w tej dywizji. 32-latek stracił do w pojedynku z Michaelem Bispingiem i zapowiada, że chce znów wejść na sam szczyt. Gdy już to zrobi i gdy jego przyjaciel Daniel Cormier nie będzie już walczyć w wadze półciężkiej, zamierza udać się tam, aby także sięgnąć po tytuł.
- Cięcie wagi było całkiem dobre, niech moje ciało dostosuje się do tego. Ta waga nie będzie na zawsze. Być może Daniel Cormier wkrótce przejdzie na emeryturę i wówczas będę musiał przenieść się do następnej dywizji. Z przyjemnością bym to zrobił. Uwierz mi, to trochę męczące takie zbijanie wagi i czuję się o wiele lepiej w wadze 205 funtów. Czuję, że mogę to zrobić bardzo łatwo, ale nadal mam tutaj sprawę do załatwienia - powiedział Rockhold.
