Mateusz Ligocki będzie reprezentował snowboardzistów na obradach komisji sportowców Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Został wybrany w czasie głosowania organizowanego na mistrzostwach świata w Sungwoo.
Mateusz Ligocki jest najlepszym polskim snowboardzistą, który już pięć razy zdobywał tytuły w Pucharze Świata w snowboardcrossie. Dobrze radzi sobie również we freestylu. Uważa, że w sporcie tym drzemie niewykorzystany dotąd potencjał.
Na obradach FIS-u będzie starał się o zwiększenie puli nagród w tej dyscyplinie. Pragnie by każdy zawodnik dysponował środkami na zakup świetnego sprzętu co pozwoli im skupić się na rozwijaniu swoich umiejętności.
Mimo, że snowboarding nie ma nic wspólnego z narciarstwem Mateusz cieszy się, że FIS wzięła tę dyscyplinę pod opiekę. Teraz za zawody Pucharu Świata i igrzyska olimpijskie będzie odpowiadać FIS. Oprócz tego działają dwie międzynarodowe federacje organizujące imprezy promujące jazdę na desce.
Ligocki wrócił na snowboard dwa lata temu po wyleczeniu poważnej kontuzji kolana. Poprzedni sezon był najlepszym w jego karierze. Obecnie po wyleczeniu kolejnej tym razem niegroźnej kontuzji, wrócił na trasy i pragnie dobrze to wykorzystać.
Przeczytaj także: Parkowa Dolina - polski raj dla snowboardzistów » Zapowiada, że 15 lutego 2010 na Igrzyskach Olimpijskich w Vancouver da z siebie wszystko bo jak każdy sportowiec marzy o zwycięstwie w tych najważniejszych dla sportowców zawodach.
.jpg)