Logo

Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt

Nie udała się druga próba ataku polskiej wyprawy na szczyt góry Lhoste. Z powodu dużego mrozu wejście na wysokość 8516 metrów n.p.m przeprowadził tylko kierownik Artur Hajzer z dwoma Sherpami - tragarzami wysokościowymi. W trakcie wchodzenia na szczyt, jeden z nich zaczął się skarżyć na zmarznięte dłonie - okazało się, że są mocno odmrożone. Zdecydowano się na powrót do IV obozu. W  trakcie schodzenia drugi z mężczyzn oderwał się od ściany i spadł do podstawy zachodniej ściany Lhotse.

Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt

- Po nieudanym ataku szczytowym i śmiertelnym wypadku jednego z Sherpów wszyscy uczestnicy wyprawy znajdują się w bazie wyprawy - powiedział Artur Hajzer, kierownik wyprawy. Ciało zabrał już helikopter. Jeden z uczestników - Andrzej Bargiel planował ustanowienie rekordu w szybkościowym pokonaniu trasy z bazy na szczyt. Warunki atmosferyczne jednak ciągle na to nie pozwalają.

Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt
Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt

2012-10-19 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Lhoste: Śmiertelny wypadek. Polacy przerwali atak na szczyt

Podobne artykuły i galerie