Logo

Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas

Krzysztof Jotko (19-2) po dość niespodziewanej porażce na ostatniej gali UFC w końcu odniósł się do swojej walki. Polak przyznał, że musiało coś zawieźć w trakcie przygotowań, ale nikogo za to nie obwinia, jedynie samego siebie. Mimo porażki nie zamierza składać broni i już czeka na swój kolejny pojedynek, w którym zamierza udowodnić swoją wartość. Przed nim jeszcze wiele lat kariery i jak sam przyznaje, cel jest ten sam - zdobycie mistrzowskiego pasa.
- (...) Chciałbym podziękować ludziom, którzy cały czas we mnie wierzą i wspierają na dobre i złe, mojej rodzinie, dziewczynie znajomym i fanom. Dostałem naprawdę dużo wiadomości z miłymi słowami wsparcia - to naprawdę coś wspaniałego, że tak wielu ludzi we mnie wierzy. Sama wiara w siebie to niesamowita moc, a jeśli wierzą w Ciebie inni to masz podwójną siłę. Wielkie dzięki!! Obiecuje wam, że będziecie płakać nad moim szczęściem, gdy kiedyś podniosę ten upragniony pas! - napisał Jotko.

Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas

2017-05-19 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Krzysztof Jotko: Kiedyś podniosę upragniony pas

Podobne artykuły i galerie