Pochodzący z Rzeszowa mistrz rowerowych akrobacji i trialowiec – Krystian Herba dokonał niesamowitego osiągnięcia. Polak zdobył najwyższy budynek w Austrii – Millenium Tower. Wysokość 48 pięter zdołał pokonać w 18 minut i 9 sekund, co jest rekordowym czasem. Dla jasności dodajmy, że Rzeszowianin musiał wspiąć się na 818 schodów.
Dwudziestodziewięciolatek przygotowywał się do tego wyczynu od lipca. Przez wiele dni bardzo ciężko pracował i to pomogło mu odnieść sukces. Herba jest pierwszym Polakiem, który na rowerze wskoczył tak wysoko. Po dostaniu się na szczyt budynku zawodnik był zaskoczony, że w tak krótkim czasie udało mu się zakończyć wspinaczkę. Wspomniał, że dawał sobie na to, około 25 minut.
„Jestem zaskoczony tak dobrym czasem. Myślałem, że będę się wspinał jeszcze trochę dłużej. Liczyłem, że zajmie mi to jakieś 25 minut, a tutaj taka niespodzianka. Warunki były dość ciężkie, gdyż na klatce schodowej musiałem się zmagać z wysoką temperaturą” – obwieścił Krystian Herba.
Krystian Herba zdobył już Pałac Kultury, 44-piętrowy hotel InterContinental w Warszawie oraz 46-piętrowy hotel Altus w Katowicach. Co ciekawe, wspięcie się na 30 piętro Pałacu Kultury zajęło mu ponad 19 minut.
W najbliższym czasie Rzeszowianin ma zamiar odwiedzić Frankfurt nad Menem i tam dostać się na 61 piętro Messeturn. Później Herba chciałby zdobyć największe budynki w Dubaju, lecz to pozostaje na razie w sferze jego marzeń.
