Logo

Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty

W poniedziałek zakończyła się akcja poszukiwawcza Aleksandra Ostowskiego, który zaginął 25 lipca podczas zjazdu na nartach po nieudanej próbie zdobycia Gaszerbrumu II (8035 m) w Karakorum. Tragarze wysokościowi, którzy wyruszyli na poszukiwania himalaisty  na Gasherbrumie II, nie natrafili na żaden ślad Polaka. Z dotychczasowych doniesień wynika, że Ostrowski prawdopodobnie wpadł do szczeliny.

Tragarze wysokościowi, którzy wyruszyli na poszukiwania himalaisty Olka Ostrowskiego na Gasherbrumie II, nie natrafili na żaden ślad Polaka

Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Tragarze wysokościowi, którzy wyruszyli na poszukiwania himalaisty Olka Ostrowskiego na Gasherbrumie II, nie natrafili na żaden ślad Polaka

Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Tragarze wysokościowi, którzy wyruszyli na poszukiwania himalaisty Olka Ostrowskiego na Gasherbrumie II, nie natrafili na żaden ślad Polaka

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Tragarze wysokościowi, którzy wyruszyli na poszukiwania himalaisty Olka Ostrowskiego na Gasherbrumie II, nie natrafili na żaden ślad Polaka

Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefoxZ dotychczasowych doniesień wynika, że Ostrowski prawdopodobnie wpadł do szczeliny.


"Po kontakcie z bazą pod Gasherbrumem II informuję, że dziś po godzinie 14. czasu polskiego, ekipa poszukująca Olka Ostrowskiego wróciła do bazy. Teren zaginięcia polskiego ski - alpinisty został przeszukany, niestety nie znaleziono jego śladów. Ze względu na trudne warunki pogodowe i terenowe, akcja nie będzie kontynuowana"
- poinformował Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego za pośrednictwem Facebook.



- Czemu Gaszerbrum? Bo wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze tę przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery 8-tysięczniki... K2 - góra legenda, Gaszerbrumy, po drodze Trango Tower, Maszerbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie - mówił przed wyjazdem Ostrowski, w rozmowie z reporterem RMF.



- To jeden duży plus, a poza tym Gaszerbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście te narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda - dodał.

Czemu Gasherbrum? Bo wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery ośmiotysięczniki... K2 - góra legenda, Gasherbrumy, po drodze Trango Tower, Masherbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie. To jeden duży plus. A poza tym Gasherbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Czemu Gasherbrum? Bo
Czemu Gasherbrum? Bo wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery ośmiotysięczniki... K2 - góra legenda, Gasherbrumy, po drodze Trango Tower, Masherbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie. To jeden duży plus. A poza tym Gasherbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery ośmiotysięczniki... K2 - góra legenda, Gasherbrumy, po drodze Trango Tower, Masherbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie. To jeden duży plus. A poza tym Gasherbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Czemu Gasherbrum? Bo wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery ośmiotysięczniki... K2 - góra legenda, Gasherbrumy, po drodze Trango Tower, Masherbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie. To jeden duży plus. A poza tym Gasherbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Czemu Gasherbrum? Bo wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery ośmiotysięczniki... K2 - góra legenda, Gasherbrumy, po drodze Trango Tower, Masherbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie. To jeden duży plus. A poza tym Gasherbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Czemu Gasherbrum? Bo wspólnie z tymi ludźmi, z którymi jeżdżę na różne wyprawy narciarskie, łączymy zawsze przygodę narciarską z przygodą podróżowania, poznawania nowego. Nowe pasmo górskie, które też zawsze mocno działało na moją wyobraźnię. Cztery ośmiotysięczniki... K2 - góra legenda, Gasherbrumy, po drodze Trango Tower, Masherbrumy... Samo dotarcie tam i bycie w okolicy tych gór to już jest wielkie przeżycie. To jeden duży plus. A poza tym Gasherbrum II jest dobrym narciarskim celem, bo tych trudności technicznych, takich stricte wspinaczkowych, tam również nie ma. Jest ciut trudniej niż na Czo Oju, ale ten zjazd jest logiczny i rzeczywiście narty mocno się tam przydadzą, przyspieszą całą akcję górską i na pewno powrót ze szczytu, jeśli się uda.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-akcja-na-gasherbrumie-ii-pakistanscy-tragarze-nie-natrafili-,nId,1858803#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox


2015-07-27 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Karakorum: Koniec akcji poszukiwawczej polskiego skialpinisty

Podobne artykuły i galerie