2014.04.04// P. Rączka
17 maja w Ergo Arenie odbędzie się gala KSW 27, która choć jeszcze się nie zaczęła to już wiadomo, że przejdzie do historii, bowiem po raz pierwszy walki nie będą odbywały się w ringu, a w oktagonie. Wiadmo już, że w walce wieczoru Mamed Khalidov zmierzy się z doświadczonym Brazylijczykiem, występującym w przeszłości w federacjach UFC i Bellator. Rywal w swojej karierze zanotował trzydzieści dwa zwycięstwa, tylko pięć razy ponosił porażkę.
– To dla mnie godny rywal, dobry zarówno w stójce, jak i w zapasach i parterze. Spodziewam się trudnej przeprawy, bo Brazylijczyk pod każdym względem może się okazać niebezpieczny. Trenujemy teraz w klatce i mi się wydaje, że jest okej. W prawdziwej walce się okażę, czy sobie dam radę i pod tą klatką odrobiłem lekcje. Tak naprawdę mój przeciwnik jest bardziej z nią obyty i od dłuższego czasu trenuje pod tę walkę. Ja mam jeszcze trochę czasu do nadrobienia – powiedział Khalidov.