Jak już wiadomo, 18 września w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się gala sportów walki KSW 14: Dzień Sądu. To na niej rywalem Mariusza Pudzianowskiego będzie Eric Esch, znany jako Butterbean. Jednak to nie jedyny ciekawy pojedynek wieczoru.
Na naszą uwagę zasługuje ośmioosobowy turniej wagi lekkiej, do 70 kilogramów. Wcześniej wiadomo było, że wystartują w nim Maciej Górski i Artur Sowiński. Na wtorkowej konferencji okazało się, że do ich grona dołączyli: Michał Mankiewicz, Kazuki Tokudome, Niko Puhakka i Per Eklund.
Mankiewicz do tej pory w MMA próbował sił cztery razy i zawsze w w efektowny sposób wygrywał swoje walki. Do kolejnego starcia trenuje w Rybniku, gdzie znajduje się jego klub Octagon.
Japończyk Tokudome jest młodym i obiecującym zawodnikiem, który na koncie ma osiem walk, w tym jedną przegraną, sześć zwycięskich i jedną remisową. Swoich sił próbuje na ringach organizacji Sengoku i Deep.
Puhakka to doświadczony fighter z Finlandii. W mieszanych sztukach walki wygrywał 18 razy i 10 razy przegrywał. Jest zawodnikiem nieprzewidywalnym, dlatego możemy liczyć na ciekawe walki z jego udziałem.
Eklund pochodzi ze Szwecji, jednak w karierze miał już okazję walczyć w UFC. Na koncie ma 15 zwycięstw, 4 przegrane i 1 remis.
Przeciwnik Pudziana natomiast ma ogromne doświadczenie, jakie wyniósł z walk bokserskich. Stoczył ich aż 89: 78 razy wygrywał i tylko ośmiokrotnie poległ. W Stanach znają go również pod pseudonimem „Król Czterech Rund”, bo większość jego walk była zakontraktowana na ten krótki dystans.
Dominator ma się czego obawiać, bo 180-kilogramowy Esch, aż 57 razy kończył pojedynki przed czasem, przez nokaut. W MMA startował on w organizacjach Pride i Cage Race. W sumie w wszechstylowej walce wręcz stoczył 20 pojedynków, w tym 12 zwycięskich.
Polak jednak nie boi się przeciwnika i szykuje się do walki. Chce pokazać Amerykaninowi, że wcale nie bije jak dziewczynka i wygrać pojedynek, również po to by pokazać kibicom, że porażka w Stanach była tylko przypadkiem.
Przeczytaj także: Butterbean uważa, że Pudzian bije jak mała dziewczynka »