16 listopada o godzinie 12:16 czasu uniwersalnego Franck Cammas musiał przerwać wyścig po Jules Verne Trophy. Trimaran Groupama3 został poważnie uszkodzony co uniemożliwia kontynuowanie żeglugi.
Uszkodzeniu uległ tylny dźwigar z lewohalsowym pływakiem. Z taką usterką nie jest możliwa dalsza żegluga i niemożliwa jest naprawa na wodzie. Awaria powstała przy wietrze przekraczającym nawet 35 węzłów podczas żeglugi kursem półwiatr.
Załoga jest bezpieczna ale pożegnała się z rekordem świata w najszybszym opłynięciu globu bez przybijania do portu. Powoli zmierzają do portu w Kapsztadzie by zreperować usterki. Zapowiadają, że jeszcze w tym roku ponownie wyruszą opłynąć świat.
Przeczytaj także: Franck Cammas walczy o Jules Verne Trophy » By zdobyć upragnione Jules Verne Trophy muszą opłynąć świat w czasie krótszym niż 50 dni, 16 godzin, 20 minut i 4 sekundy. Do tej pory byli na dobrej drodze do pokonania tego wyniku ponieważ minęli równik aż o półtorej dobry szybciej niż poprzednicy.
Przeczytaj także: Groupama3 w rekordowym czasie na równiku »
