Walki o mistrzowskie pasy – i nie tylko – kojarzą się przeważnie z tym, że zawodnicy obrażają się w wypowiedziach, prowokują, a gdy spotkają się oko w oko rzucają się sobie do gardeł. Te standardowe zachowania postanowili wykorzystać bohaterzy najbliższego starcia o mistrzowski pas wagi półciężkiej w UFC – Jon Jones i Anthony Johnson, którzy zmierza się na gali numer 187. Bohaterzy w trakcie oficjalnej prezentacji stanęli obok się w obecności Dana White`a, by następnie...
Żart udał się znakomicie, a osoby na konferencji prasowej były zachwycone całą sytuacją. Reakcja współwłaściciela organizacji mimo wszystko okazała się jak najbardziej prawidłowa, tyle, że tym razem zbędna. Jedno jest tez pewne - 23 maja w Las Vegas, nie będzie tak przyjemnej atmosfery w oktagonie.
