O tym, że to Karolina Kowalkiewicz (10-0) będzie rywalką w następnej walce Joanny Jędrzejczyk (12-0) było wiadomo od dłuższego czasu. Spekulowało się jedynie nad miejscem i datą tego pojedynku. Pierwotnie mówiło się, że dojdzie do niego w Polsce co byłoby znakomitą promocją nie tylko dla UFC ale dla całego MMA. Ostatecznie do starcia dojdzie w Nowym Jorku na niezwykle dobrze zapowiadającej się gali UFC 202.
- Bardzo chciałam znaleźć się w karcie walk gali w Nowym Jorku. Wiele razy prosiłam Danę White’a o możliwość walki w Nowym Jorku i finalnie jestem szczęśliwa, że zmierzę się z Karoliną. W Nowym Jorku jest spora społeczność z Polski, ale ja zamierzam dać walkę dla wszystkich. To starcie miało odbyć się w Polsce, ale jednak zmierzymy się wcześniej, w Nowym Jorku. To ja poprosiłam o walkę z Karoliną. Ona pokonała Rose Namajunas w ostatniej walce i jest na właściwym miejscu. Polki rządzą światem - powiedziała Jędrzejczyk.
