Jessica Watson jest najmłodszą żeglarką, jakiej udało się opłynąć świat bez zawijania do portów. Rejs trwał siedem miesięcy i zakończył się 15 maja w Sydney. Na przywitanie dziewczyny wypłynęły setki jachtów, które towarzyszyły jej w uroczystym wpłynięciu do portu.
Jessica w podróż wyruszyła 18 października 2009 roku, na swoim jachcie „Ella’s Pink Lady”, który na kilka mil przed metą został uszkodzony. Zepsuty grot żagla opóźnił nieznacznie godzinę wpłynięcia dziewczyny do portu, gdzie oczekiwały na nią tłumy kibiców, rodzina, premier Australii Kevin Rudd oraz premier Nowej Południowej Walii Krystyna Keneally.
Wyprawa Watson trwała 210 dni. W tym czasie dziewczyna zmierzyła się z kapryśną pogodą i awariami jachtu. Samodzielnie pokonywała sztormy, przeczekiwała cisze i naprawiała silnik oraz inne elementy łodzi.
Jessica Watson za swój wyczyn jest podziwiana w żeglarskim świecie, ale nie zostanie on zapisany jako formalny rekord, ponieważ World Speed Sailing Record Council (WSSRC) rozpatruje dokonania osób mających minimum 18 lat.
