Jeden z najbardziej wyczekiwanych debiutów w MMA oraz UFC już za nami. Legendarny kick-boxeri jeden z największych wojowników w historii pokonał w niezwykle efektowny sposób Henrique Da Silvę, nokautując go tuż przed zakończeniem pierwszej rundy. 33-latek wydawało się, że walczy o to, aby dotrwać do drugiej rundy, ale będąc w defensywie wyprowadził jeden potężny cios, który ściął jego rywala z nóg.
Wygląda na to, że Saki może sporo namieszać w wadze ciężkiej, mając na uwadze jego siłę oraz doświadczenie. Z niecierpliwością każdy fan MMA będzie wyczekiwał jego kolejnego starcia.
Kto to pisał ? Ta walka nie była debiutem Sakiego w mma tylko w UFC ( mma to nazwa dyscypliny sportu a UFC to liga,tak dla nie rozróżniających tego) w mma debiutował on w 2004 i przegrał przez tko z Jamesem Zikicem. Druga sprawa. Saki walczy teraz w UFC w wadze półciężkiej a nie ciężkiej. Rozumiem że każdy może się pomylić ale osoba przekazująca jakieś informacje wpierw powinna je zweryfikować a dopiero później cokolwiek pisać
