Damian Janikowski szykuje formę do swojego debiutu w KSW, który ma nastąpić w połowie roku na gali organizowanej na Stadionie Narodowym. Znalezienie rywala dla byłego olimpijskiego zapaśnika nie jest łatwe, ale są pierwsi chętni którzy widzą swoje szanse w starciu z nim. Gotowość zgłosił Piotr Strus, który od dwóch lat pozostaje nieatywny, lecz wciąż trenuje i czeka na moment, aż będzie mógł zaliczyć głośny powrót.
- Zestawienie mnie z Damianem Janikowskim, to dla mnie ogromne wyróżnienie. Jest to olimpijczyk, który mimo młodego wieku jest już bardzo zasłużonym sportowcem. Znamy się, szanujemy, ale przyjaciółmi nie jesteśmy. Jeśli miałbym okazję z nim zawalczyć, to zgodzę się w ciemno. Nie ma co ukrywać, że jego nazwisko byłoby dla mnie windą do góry. Przywitam go w klatce KSW z miłą chęcią - powiedział Strus.
