Daniel Cormier w swojej kolejnej walce ma zmierzyć się z Volkanem Oezdemirem, podczas gali UFC 220. Mistrz wagi półciężkiej przyznał, że będzie to dla niego jedna z ostatnich walk w karierze. Jak sam przyznał, trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny, a wiek czterdziestulat jest do tego jak najbardziej odpowiedni. Wygląda więc na to, że maksymalnie zobaczymy go jeszcze trzy razy w oktagonie - o ile zdrowie dopisze.
- Mówię o tym głośno od dłuższego czasu, że nigdy nie zobaczycie mnie walczącego w wieku 40 lat. Może więc wchodzę właśnie w ostatni rok mojej kariery. 2018 może być moim ostatnim rokiem i jestem całkowicie z tym pogodzony. Uprawiam sport na wysokim poziomie od piętnastego roku życia. Nie mogę robić tego wiecznie. Jestem gotów na to, by po kilku kolejnych walkach skupić się całkowicie na moim synu. Zostało mi tylko kilka walk - powiedział Cormier.
