Federacja Bellator oraz World Series of Fighting żyją w cieniu UFC, ale obie bardzo dobrze funkcjonują na rynku. WSOF, które uważane jest za trzecią siłę na świecie, wyszło z propozycją zorganizowania wspólnej gali z Bellatorem, na której miałoby dojść do konfrontacji najlepszych zawodników. Gala miałby być emitowana w płatnym systemie pay per view, bowiem nie trudno przewidzieć, że byłaby mocnym hitem dla świata MMA.
Teraz młoda organizacja Raya Sefo musi wypracować wspólne stanowisko z federacją zarządzaną przez Bjorna Rebney`a. Rywalizacja ma być tym ciekawsza, że znaczną część zysków przejmuje zwycięzca, a zawodnicy mogliby przejść do konkurenta.
Wstępna rozpiska: