Anderson Silva niedawno odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu z UFC, ze względu na to, iż w kontrakcie był zapis stoczenia ośmiu walk. Jak już wiadomo, 37-letniemu nie chodziło o to, że jest ich zbyt dużo, ale... zbyt mało. "Pająk" podpisał już jednak nową umowę, co ogłosił na konferencji prasowej właściciel największej federacji MMA na świecie. Wiadomo już, że na jej mocy kibice będą mogli zobaczyć najlepszego zawodnika w wadze średniej aż dziesięć razy w oktagonie.
- 10 walk. Podpisał umowę na 10 walk w UFC. Nie wiem czy kiedykolwiek w historii podpisaliśmy taką umowę. Możliwe że raz z Forrestem ale nie jestem teraz tego pewien. Ale to Anderson Silva chciał takiego kontraktu i jeśli ktoś taki jak on chcę stoczyć kolejne 10 walk w mojej organizacji to nie mam z tym żadnego problemu - powiedział White.
