Anderson Silva w ostatnich dniach publicznie poinformował, że jeżeli nie otrzyma walki o tymczasowy pas wagi średniej przejdzie na emeryturę. Prezydent federacji UFC właśnie go poinformował, że takiego starcia nie otrzyma. Teraz przed Brazylijczykiem bardzo ważna decyzja - czy pozostać słownym i odejść, czy czekać na kolejną szansę. Jego rywalem miał być w zapowiadanym starciu Yoel Romero, który zdecydowanie bardziej zasłużył na walkę o pas.
- Nasze negocjacje z Andersonem Silva zawsze były interesujące. Wiemy, że Anderson chce walki o pas tymczasowy, ale niestety nie zamierzamy zorganizować tej walki. Anderson zaczął mówić o tej walce publicznie. Znacie moją filozofię – jeśli ktoś mówi słowo na ”e”, powinien po prostu odejść z tego sportu - powiedział Dana White.
