Alistair Overeem (40-14) w końcu zaczął spełniać pokładane w nim nadzieję, jeśli chodzi o wagę ciężką w UFC. Po słabym początku w największej organizacji MMA na świecie. Holender nareszcie odpalił i zaczął się liczyć w walce o mistrzowski pas. Tym razem jego ofiarą został były czempion Junior Dos Santos. Brazylijczyk po przyjęciu na szczękę potężny lewy sierpowy momentalni padł, a kolejne ciosy tylko utwierdziły sędziego, że należy przerwać pojedynek.
Dos Santos przed walką zapowiadał, że po tym zwycięstwie to on zostanie oficjalnym pretendentem do walki z Fabricio Werdumem. Taka niespodzianka na pewno cieszy większość fanów, bowiem scena wagi ciężkiej w końcu zaczyna się rozkręcać.
