Alistair Overeem we wrześniu ubiegłego roku przegrał walkę o tytuł mistrzowski wagi ciężkiej UFC ze Stipe Miocicem. W miniony weekend w swoim powrocie rozprawił się z Markiem Huntem w bardzo efektowny sposób. Holender przyznaje, że wciąż czuje ogromny głód ważnych pojedynków i będzie celował w kolejną walkę o tytuł. Już zdążył wyzwać czołowych zawodników UFC i chce walczyć - z Francisem Ngannou, Derrickiem Lewisem lub ze zwycięzcą starcia Junior dos Santor vs. Stipe Miocic.
- To było do mnie bardzo ważne, aby skończyć Marka Hunta. Walka o tytuł krąży tuż za rogiem. Moja kariera byłaby niekompletna, gdybym stracił szansę na walkę o pas. Wracamy więc, jesteśmy na polowaniu - powiedział Overeem.
