Kolejny polski szybownik wpisał się do grona najlepszych pilotów. Zdzisław Bednarczuk w Bielska-Białej, pokonał szybowcem dystans 1000 kilometrów, wyrównując tym samym rekord Polski.
Bednarczuk od kilku lat czekał na taki dzień. Tym razem pogoda mu dopisała i cierpliwość się opłaciła. W swoim rejonie niestety brakuje mu dobrych warunków do latania, dlatego wystartował on z lotniska w Rudnikach, położonych koło Częstochowy.
Szybownik przelot swój rozpoczął w czwartek o 9.15 rano. Ze startowiska doleciał do Lublina, wrócił nad Częstochowę i obrał kurs na Zamość, skąd wieczorem powrócił do miejsca startu. Cały lot trwał około 10 godzin.
Przed nim tylko trzech Polaków pokonało tak długą trasę. Pierwszy, w 1980 roku, był Henryk Muszczyński. Później odległość taką zaliczyli Stefan Zientek i Janusz Centka.
Zdzisław Bednarczuk na szybowcu lata od 33 lat. Do tej pory wylatał ponad trzy tysiące godzin, w czasie których pokonał ponad 200 tysięcy kilometrów.
